Dziś od rana za oknem mgła. Wciska się, otacza, dominuje, przejmuje kontrolę nad światem. Zatrzymuje samoloty, łapie za szyje, kusi. Chmura spadła na miasto, duchy w pociągach, duchy w tramwajach, duchy w metrze. Jest duszno.
„ - Dlaczego, synku, odwracasz wzrok? - Nie widzisz, tato? Popatrz tam, w bok. Król olch mnie wabi, korona mu lśni. - To tylko mgła. Coś ci się śni.”
„Król Olch” Johann Wolfgang Goethe w przekładzie Antoniego Libery
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz