środa, 30 września 2009

Pieskowie


Dwaj pieskowie stoją przy ulicy. Rozglądają się, patrzą na przejeżdżające samochody. Światła mijają, zapada zmrok i deszcz kapie na szybę. Liście podrywają się z maski i dachu. Lecą w górę i przez chwilę wirują w powietrzu ciągnięte przez pęd powietrza. Deszcz pada coraz mocniej. Wycieraczki rytmicznie przesuwają się przed oczami. Pieskowie zostali gdzie daleko. Duży pilnował małego, a może mniejszy większego. Stali blisko siebie, jakby chcieli przejść na dugą stronę ulicy. Decyzja. Między autami. Szybko. Deszcz pada i zapada zmrok.

W aucie, domu, na spacerze słucham Radiohead, i ta jesień należy do nich. Wszystko jest we właściwym miejscu, a to fragment ich występu dla Canal+. Niesamowity.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz