Jak co roku przedwiośnie znoszę źle. To taki okres zawieszenia miedzy porami roku, miedzy uśpieniem i życiem. Do tego jeszcze ten koronawirus. Jak myślicie, przeżyjemy?
18 minut muzyki w walce z koronawirusem, a może w walce o porządek w głowie?
The D.N.Acid Rock - Bulit
Deftones - Sextape
Einstürzende Neubauten - Total Eclipse Of The Sun
Entropia - Veritas
i tekst tej ostatniej piosenki:
The truth is now revealed
The curse that gives no solace
Wait for the time to come
When the past is undone
No
Joy
No
Hope
No
Trust
Just
Us
środa, 11 marca 2020
środa, 4 marca 2020
Albert Rosenfield
Był sobie dawno temu zespół złożony z samych basistów (i perkusisty), którzy nie chcieli już być paprotkami w swoich macierzystych zespołach. Chcieli być pierwsi i najważniejsi.
Nie to, żebym miał coś do basistów, ale wiadomo, to wokaliści i gitarzyści spijają śmietankę. Basistom pozostają brzydkie koleżanki, ciepłe piwo i miejsce w kącie sceny za największą kolumną odsłuchową.
Tu chłopaki mogli się zrealizować. Bardzo fajny był to zespół. Nazwę pożyczyli od agenta Rosenflowera z "Twin Peaks" - ktoś tak przekręcał jego nazwisko w serialu - i nagrali dwie płyty.
I z tej pierwszej, lepszej "The best off..." zagram Wam dzisiaj trzy piosenki: "Walkin' fear" z motywem z Janosika, świetnie z resztą wplecionym w numer. "Some girls" o rozterkach chłopca w zderzeniu z rozkwitającą kobiecością koleżanek i na koniec "Blues 4 Uuuuu" z tekstem Edyty Bartosiewicz i zakończony motywem przewodnim serialu "Miasteczko Twin Peaks".
Przed Państwem:
Marek Chrzanowski – gitara basowa, gitara elektryczna
Jacek Chrzanowski – gitara basowa, gitara elektryczna
Wojciech Kuzyk – gitara basowa, gitara elektryczna
Piotr Pawłowski – perkusja
Tomasz Pukacki – gitara basowa, śpiew
czyli Albert Rosenfield.
Subskrybuj:
Posty (Atom)